wtorek, 14 grudnia 2010

Nie ma prawd.....


Nie ma prawd,są kłamstwa i śmierć
A do grobu pół mili ,lub ćwierć
Ciemność,zimno,smutek i żal
Wrony,sępy,ruiny i czerń

Nie ma prawd,są zawody i łzy
Pośród nich ,wciąż stoimy my
Krzyk rozpaczy łączy dusze dwie
Krzyk niemocy,łączy serca te

Prośba niema ,patrzy na was tak
Jakby słów jej w duszy było brak
Krzyk niemocy,zamarł w duszy jej
Ona woła ,chociaż nie ma słów

Czemu prawda ,nie słyszalna jest
Dokąd serce jeszcze krwawić ma
Czemu nikt nie słyszy płaczu jej
Czemu prawda niema jest do dziś

Ile jeszcze próśb i ile łez
Ile bólu w prawdzie jeszcze jest
Jak ma długo wołać ,usłysz mnie
Żeby głuchy ją usłyszał świat

Ile jeszcze czasu,ile lat
Niemy ,głuchy będzie świat
Niema prawd ,i nie ma ludzkich serc
Zło rozsiewa kłamstwa czarną śmierć

Nie ma prawd,bo zagubiły się
Krzyk rozpaczy zamarł echem gdzieś
Popatrz słyszysz woła cię
Niemy krzyk prawdziwie niemych prawd

14.12.2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz