
Jestem kochanką księżyca
Nocą się mną zachwyca
Gwiazdy mi ofiaruje
Światłem mnie swym czaruje
Jest przy mnie na czystym niebie
Woła mnie blaskiem do siebie
Kłania mi się gwiazdami
I pochmurnymi chmurami
Gniewa się czernią nocy
Owija blaskiem promieni
Trwa przy mnie w ciemnej chwili
I nigdy tego nie zmieni
Jestem branką księżyca
Porywa mnie blaskiem światła
Dotyka mnie pośród nocy
Obnaża mnie wśród ciemności
Jestem jego kochanką
Wpatrzoną w ciemność za szybą
Wierną tak nieprzeciętnie
Że aż do wzajemności
08.12.2010 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz