sobota, 29 maja 2010

''Wiatr''
Z samego rana do pokoju wpadł
Zatańczył, zahulał,ko

lorowy wiatr
Przytulił,otoczył,zauroczył
Pogłaskał,zaszumiał i we włosy wpadł
Za chwilę już prysnoł,tyle go widzieli....
wiatr.....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz