
W enigmatycznym świecie
Gdzieś pośród rymów serca
Mówiące o naszej miłości
O trosce i chęciach
Poszukujące wciąż przystani
Na wierność i ciszę jesieni
Czujące głębia serca
Że los się ich odmieni
Nie milkną nam serca nasze
Jak kiedyś o letniej porze
Choć zima dawno już przyszła
I biało jest na dworze
To tego właśnie szukamy
Tej ciszy razem przy sobie
Bo jakoś raźniej w sercu
Gdy ktoś jest obok przy Tobie
I jakoś łatwiej wspominać
Co było i już nie wróci
I jakoś pewniej słuchać
Co wiatr w kominie nam nuci
I jakoś szybciej czas płynie
Choć wiemy że już do końca
I nie zabraknie nam kogoś
Na drogę w stronę słońca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz